moje

sobota, 19 kwietnia 2014

coś więcej o JAK ZOSTAŁAM WIEDŹMĄ

http://wyborcza.pl/magazyn/1,137863,15825805,Jak_Maslowska_zostala_wiedzma.html
Autor: marianna sztyma o 02:21 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

środa, 16 kwietnia 2014

a w CHIMERZE do tekstu Agnieszki Drotkiewicz

Maria Callas z rzodkiewkami :)
Autor: marianna sztyma o 01:22 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Nowsze posty Starsze posty Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

Archiwum bloga

  • ►  2015 (6)
    • ►  maja (2)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (1)
  • ▼  2014 (16)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (1)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ▼  kwietnia (2)
      • coś więcej o JAK ZOSTAŁAM WIEDŹMĄ
      • a w CHIMERZE do tekstu Agnieszki Drotkiewicz
    • ►  marca (3)
    • ►  stycznia (3)
  • ►  2013 (25)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (1)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2012 (40)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  listopada (2)
    • ►  października (5)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (5)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2011 (35)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (4)
    • ►  września (5)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (4)

O mnie

Moje zdjęcie
marianna sztyma
Maluję i ilustruję. Najczęściej zajmuję się ilustracją prasową (m. in. dla Zwierciadła, Twojego Stylu, Pressu, Newsweeka, Wysokich Obcasów). A jak nie rysuję, to głaszczę koty i psy. Siedzę przed chatą, patrzę na góry i trochę się martwię, że wszyscy umrzemy.
Wyświetl mój pełny profil
Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger.