Stąpamy po cienkiej linie życia. Czasem wystarczy lekki podmuch, by upaść. Ale z drugiej strony – niewyobrażalnie silna jest wola, żeby się podźwignąć. Każdy czegoś się wtedy chwyta. Co zrobić, żeby nie upadać po raz drugi, trzeci, czwarty? Podobno to proste
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz