a ja u Ciebie na blogu wlasnie siedzialam i myslalam, ze ten artykul byl i o mnie i dla mnie, bo ja takie wlasnie mam... rozne wzdecia i purty... fajnie to pokazalas ;-)
Ciesze sie, ze tu trafilam:) Na pewno mnie nie znasz, ale ja pamietam jak dawno dawno temu narysowalas swoje kuzynce AK rysunek na plastyke w podstwowce:)...to byly takie kamieniczki...do dzis pamietam jakie byly ladne:)
a ja u Ciebie na blogu wlasnie siedzialam i myslalam, ze ten artykul byl i o mnie i dla mnie, bo ja takie wlasnie mam... rozne wzdecia i purty...
OdpowiedzUsuńfajnie to pokazalas ;-)
to znaczy fajnie bo tak lekko i poetycko, bo ja to mam raczej w brzuchu armate...
OdpowiedzUsuńarmata to dobry trop :) po tym rysunku chodzi mi teraz po głowie coś o purtach dla dzieci, może się wezmę i tam armata bybyłaby na pewno ;)
UsuńCiesze sie, ze tu trafilam:) Na pewno mnie nie znasz, ale ja pamietam jak dawno dawno temu narysowalas swoje kuzynce AK rysunek na plastyke w podstwowce:)...to byly takie kamieniczki...do dzis pamietam jakie byly ladne:)
OdpowiedzUsuń